📢 Dziękujemy za tegoroczną edycję 📢 Do zobaczenia w 2025  

Organizator:

Czy zwierzęta w lesie można policzyć?

Podziel się

Oczywiście, że nie w 100%, ale dysponujemy metodami, które pozwalają nam oszacować ilość danej zwierzyny dość dokładnie. Metody liczenia poszczególnych gatunków zwierząt są dostosowane tak, aby uwzględnić uwarunkowania siedliskowe w celu uzyskania jak najlepszych wyników.

Liczenie zwierząt, czyli ich inwentaryzacje są tak istotnym elementem łowiectwa, że ich obowiązek wykonywania został wpisany do ustawy prawo łowieckie:

Inwentaryzacja zwierzyny jest sporządzana przez dzierżawców albo zarządców obwodów łowieckich w terminie do dnia 10 marca każdego roku i zawiera szacowaną liczebność występujących zwierząt łownych, z wyłączeniem łownych ptaków migrujących, według stanu na dzień 10 marca roku, w którym jest sporządzany roczny plan łowiecki, z podziałem na gatunki, zwierzynę grubą i drobną oraz w przypadku zwierzyny grubej z wyłączeniem dzików, także z podziałem na osobniki do pierwszego roku życia i płeć.

 

 

JAK LICZMY?

Są różne metody. Możemy podzieli na bezpośrednie i pośrednie. Zaprezentujemy podejście naukowe, które zaciekawi każdego czytelnika.

Do metod bezpośrednich czyli takich gdzie liczymy obserwowane zwierzęta zaliczamy metody tj. pędzenia próbne, taksację pasową, liczenia lotnicze, rejestracja zwierząt w podczerwieni, liczenia na żerowiskach czy całoroczne obserwacje. Najczęściej stosowane są dwie pierwsze wymienione metody. Pędzenia próbne obejmują reprezentatywne fragmenty terenu a uzyskane z nich wyniki przekłada się na pozostałe obszary. Liczony fragment obstawiany jest ze wszystkich stron przez obserwatorów, a jeden z boków jest ruchomy i przemieszcza sie w celu wypłoszenia zwierząt na innych obserwatorów. Tą metodą najczęściej liczmy sarny, jelenie, daniele czy dziki. Metoda taksacji pasowych polega na wytyczeniu transektów, którymi idą w określonej odległości obserwatorzy i liczą zaobserwowane zwierząt w tym pasie. Ta metodą najczęściej liczmy zwierzynę drobną tj. zające lub kuropatwy.

Metody pośrednie charakteryzują  się tym, że nie liczmy bezpośrednio osobników zwierząt a jedynie ich ślady obecności. Wykorzystuje sie to najczęściej do liczenia zwierząt trudno wykrywalnych o nocnym trybie życia. I tak za metodę pośrednią uznajemy liczenie nor borsuków, czy żeremi bobrów. W przypadku ptaków można liczyć odzywające się głosami tokowymi słonki, kuropatwy lub bażanty….

Ciąg dalszy nastąpi…

 

Czyli można? Tak! Zwierzęta w lesie można policzyć! Jeśli zainteresował Ciebie ten wpis, zapraszamy na następne. Co dwa tygodnie pojawiać się będą kolejne interesujące treści zgłębiające tajniki łowiectwa. Zapraszamy do lektury.