📢 Dziękujemy za tegoroczną edycję 📢 Do zobaczenia w 2025  

Organizator:

Co słychać w lesie?

Podziel się

W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie – o tym wszyscy wiemy. Ale co późnym latem i jesienią słychać w wielkopolskich i nie tylko, lasach? To już mniej oczywiste. Otóż w przepięknej wrześniowej scenerii lasów pachnących kwitnącym wrzosem, wonnymi ziołami oraz grzybami, często o poranku w otulonych zroszonymi nitkami babiego lata trawach, skrzącymi się w pierwszych promieniach słońca; rozpoczyna się wspaniały koncert - misterium rykowiska.

Rykowisko to …. okres godowy jeleni szlachetnych (łac. Cervus elaphus), których w wielkopolskich lasach nie brakuje, a ich populacja, dzięki właściwie prowadzonej gospodarce łowieckiej przez myśliwych i przyrodników ma się bardzo dobrze.

Na początku …… nieśmiało ….. odzywają się porykując młodsze jelenie byki, nierzadko toczą ze sobą próbne potyczki przepychając się porożami próbując wzajemnie swojej siły. Towarzyszą temu odgłosy uderzających się tyk poroży podobne do uderzania kijami. Młode byki raczej nie mają towarzystwa łań. Łania to samica lub jak kto woli, żona ;) jelenia szlachetnego. W miarę upływu czasu, około 10 do 20 września na arenę wkraczają coraz starsze byki w sile wieku (10-11 letnie). Mocno zbudowane i silne, wypełniające lasy potężnym rykiem. Te właśnie byki walczą o względy chmary, czyli stada łań wraz z zeszłorocznym przychówkiem (czyli łań z dziećmi) oznajmiając swój sukces i panowanie oraz gotowość do walki z rywalami. I gotowość tą właśnie, oznajmiają rykiem słyszalnym z odległości nawet 1-2 kilometrów. Pod koniec września czasami nawet w połowie października, powoli miłosne uniesienie byków jeleni kończy się i coraz rzadziej słychać porykiwanie jelenich amantów.

Rykowisko

Początek października to już eksplozja barw jesieni, a na terenach gdzie występuje daniel zwyczajny (łac. Dama dama), to początek okresu godowego tego gatunku, czyli bekowiska. Daniel zwyczajny to zdecydowanie mniejszy przedstawiciel jeleniowatych, jego waga w odróżnieniu od 200 kilogramowych byków jelenia szlachetnego, to tylko w przypadku byków 80-100 kilogramów. Odgłosy wydawane podczas miłosnych zalotów i oznajmiania rywalom, kto jest panem danej chmary łań z cielakami to beczenie. Brzmi raczej jak zgrzytliwe chrapanie i powstaje prawdopodobnie podczas wdechu. Bekowisko również ma swój łagodny początek przejawiający się sporadycznym beczeniem młodszych byków, aby w drugiej dekadzie października osiągnąć kulminację i napełnić knieje nawet całodobowym beczeniem byków, posiadających chmarę łań. Odgłos ten jest zdecydowanie łagodniejszy od potężnego ryku jelenia, ale słyszalny z kilkuset metrów. Z końcem miesiąca odgłosy bekowiska zazwyczaj milkną.

W podobnym okresie, a więc od początku września do połowy października swój okres godowy ma największy w Polsce przedstawiciel jeleniowatych czyli łoś (łac. Alces alces). Waga samca - byka łosia, osiąga nawet 700 kilogramów. Jednak o tym gatunku piszę na końcu bo w Wielkopolsce jest go niewiele i raczej u nas mało kto ma okazję usłyszeć odgłosy stękających byków podczas bukowiska. Bukowisko – to właśnie nazwa okresu godowego tego gatunku. Ale jeśli ktoś chce usłyszeć i te odgłosy w naturze to, o to najłatwiej nad Biebrzą.